W dzisiejszym poście chciałabym podzielić się z Wami pomysłem na stworzenie bardzo prostych, szybkich w wykonaniu ozdób - takich na ostatnią chwilę. Bazy moich małych dekoracji stanowią papierowe serwetki - jestem absolutną maniaczką tych ażurowych cudeniek i staram się zbierać ich przeróżne wzory. Papierowe serwetki bez trudu kupicie w marketach, na stoisku z akcesoriami kuchennymi, tuż obok blaszek do pieczenia, pędzli silikonowych itp. kuchennych przydasiów.
Ozdobione papierowe serwetki można wykorzystać na wiele sposobów:
- nakleić na bazę kartki świątecznej
- powiesić na choince lub oknie
- przykleić na opakowaniu prezentu świątecznego
- udekorować nimi album, do którego wkleicie świąteczne zdjęcia
Jak wspomniałam - pomysł jest prosty i szybki w wykonaniu, szczególnie, jeśli do ozdobienia serwetkowych baz wykorzystacie resztki z zasobów świątecznych przydasi - ja tak zrobiłam. najpierw jednak na każdą z serwetek nakleiłam kółka wycięte dziurkaczami i wykrojnikami. W ten sposób usztywniłam te - wiotkie same w sobie - bazy. Następnie każde kółko ozdobiłam tym, co mi zostało do ozdabiania, a wiem, że już raczej nie wykorzystam w tym roku - wszelkiego rodzaju naklejki, chipboardy, wycinanki i kwiaty kojarzące się ze Świętami. Doskonałe będą do tego celu przeróżne ścinki i nadmiar wycinanek dziurkaczowych i wykrojnikowych. :)
A tak wygląda część moich serwetkowych świątecznych ozdób - żadna z nich nie ma więcej niż 13 cm średnicy:
To mój ostatni post w ramach naszej akcji "Grudzień Codziennie", co do której jestem w 1000% pewna, że stała się cudowną świąteczną bombą inspiracyjną. Było mi ogromnie miło móc inspirować Was świątecznie moimi skromnymi pomysłami, w gronie tak wielu, tak wspaniałych krafterek.
Życzę Wam cudownych, ciepłych Świąt, pełnych miłości i wielu inspirujących zdarzeń! :)
Ale cudne!
OdpowiedzUsuń